Czy niezależne magazyny cyfrowe skazane są na porażkę ?
Kilka lat temu na rynku panował duży
optymizm związany z rozwojem elektronicznych wydań magazynów. Z
jednej strony mamy na nim dużych wydawców, z drugiej projekty
custom publishing. A z trzeciej to i tutaj panował duży optymizm
mniejszych i niezależnych wydawców. To dla nich cyfrowe wydania
miały być szansą. Interesującą analizę o sytuacji w digital
publishingu opublikował miesięcznik „Press” w numerze
wrześniowym pod dość wymownym tytułem: „E-organy w zaniku”.
Jak pisze autor tekstu Jakub Mejer z pism niezależnych opisywanych
przez Press trzy lata temu w niezmienionej formie ukazuje się tylko
jedno.
fot.dreamstime.com
Warto zdawać sobie sprawę, że na tym
rynku panuje duże fluktuacja. Na miejsce zamykanych pism cyfrowych
pojawiają się nowe. I cały czas ciężko zbudować jeden model
działania i finansowania przedsięwzięcia. Z jednej strony mamy
magazyny prowadzone przez pasjonatów danego tematu, gdzie chęć
biznesowa jest mniejsza lub próbują opierać swoje działalność
na bardzo popularnym obecnie zbieraniu środków w crowdufingu.
Projekty małych wydawców nastawione na cele biznesowe mają
problemy chociażby na rynku reklamowym. Ale Press zwraca także
uwagę, że nawet duzi gracze na rynku mają na nim problemy i
działają bez sukcesów (np. „Tap&Swipe” wydawany przez Axel
Springer, czy tez projekt Agory z 2012 roku „Next”). Część
twórców magazynów rezygnuje, gdyż jak twierdzi nie odnajdują się
w formule, regularności, a jednocześnie zamknięcia czasowego. I
wraca do kontaktu z czytelnikami np. w formule bloga. Z drugiej
strony, jak zauważa (naszym zdaniem bardzo słusznie) cytowany przez
Press Bartłomiej Paszylk: „E- magazynów wciąż nie traktuje się
poważnie, więc lepiej mieć portal z milionami przypadkowych
kliknięć, niż magazyn, który regularnie czyta wybrana klientela
zainteresowana konkretną tematyką”. To jest zasadnicze zdanie i
ono pokazuje, jak dobrze w formie magazynów cyfrowych mogą odnaleźć
się projekty custom publishingu. Spokojne podejście do tematu i
chłodna analiza pokazuje, że w tym kanale możemy z klientem
prowadzić dobry dla marki dialog. Kwestią sporną jest pytanie czy
zamknięta forma magazynu jest dobra. Na ten temat jest bardzo wiele
głosów. Naszym zdaniem jednak plusów jest więcej niż minusów.
Myśląc o digital publishingu należy pamiętać jeszcze o jednej
rzeczy. Rynek tabletów wyhamował i nie zatrzymał się on na zbyt
wąskim stopniu nasycenia. A także, że projekty trzeba rozwijać i
walczyć o zainteresowanie magazynem czytelników. I sama formuła
PDF to już dziś za mało.
MJ
click now dildo,realistic sex dolls,cheap sex toys,vibrators,vibrators,male sex doll,sex chair,cheap dildo,vibrators my explanation
OdpowiedzUsuń