STOP PROPAGANDZIE!

By | 15:20 Leave a Comment

Jeżeli magazyn wewnętrzny jest dla zarządu tubą propagandy, to jego porażka jest bliska.


Zarówno content marketing, jak i media firmowe, opierają się na zaufaniu odbiorców. Jeżeli tworzysz firmowe treści dla pracowników lub klientów, musisz być wiarygodny. To szczególnie ważna zasada w tworzeniu mediów wewnętrznych. Zarządy traktują je niekiedy jako narzędzie do propagandy. Zdarza się, że treści od władz firmy zajmują niemal cały magazyn, a w dodatku ukazują one działania kierownicze w samych superlatywach. Czy taka komunikacja może być skuteczna? Czy może ona budować więzi w środowisku pracowniczym? Czy w ogóle trafia do odbiorców? Odpowiedź jest oczywista. Pracownicy takich mediów unikają, wyczuwając w nich nieszczerość. To również budzi w załodze frustrację, gdyż czuje się ona oszukiwana.

fot. dreamstime.com
Kryzysu nie zatuszujesz
Wiele firm boryka się z wewnętrznymi kryzysami np. konieczność redukcji miejsc pracy, wycofanie się z planów rozbudowy firmy, protesty środowisk lokalnych. Firmy, które prowadza otwarty i uczciwy dialog z pracownikami przekazują takie informacje właśnie w mediach wewnętrznych. To doskonały kanał do tego rodzaju komunikacji. Pracownicy otrzymują informacje na temat kłopotów firmy. Ważne, aby wskazać im źródło problemów, jakie zaistniały w firmie, oraz sposoby, którymi firma będzie je zwalczać. Można także prowadzić w firmowych mediach rodzaj dialogu np. pracownicy przysyłają do redakcji listy ze swoimi spostrzeżeniami, które są następnie publikowane wraz z odpowiedzią i wyjaśnieniami ze strony kadry kierowniczej. To pozwala uniknąć rozprzestrzenienia problemów np. strajku pracowniczego, wywołanego brakiem informacji ze strony zarządu (a to często poczytywane jest jako brak podejmowania działań). Część firm stara się jednak tuszować wszelkie problemy, wypełniając swoje magazyny artykułami zastępczymi, traktującymi o mało istotnych kwestiach. Czy to się opłaca? Z całą odpowiedzialnością odpowiem – nie. Pracownicy utożsamiają się z miejscem swojej pracy. Sami wyszukują wiadomości na temat funkcjonowania pracodawcy. Co jeżeli o kłopotach firmy rozpisują się branżowe portale? Wtedy pracownicy znają te informacje, przekazują je sobie nawzajem. Wśród załogi rośnie konsternacja, która przerodzić może się w niezadowolenie, które z kolei w skrajnych przypadkach może przybrać formę strajku. Jeżeli jednak nie rozwinie się do tego stopnia, na pewno odbije się na jakości pracy wykonywanej przez zatrudnionych.

Etyka w informacji
Informowanie pracowników o problemach firmy nie jest dobrą wolą zarządu, a wymogiem etycznym. Jak pokazały badania MediateQi we współpracy z PismoteQą, propagandowe podejście zarządów do mediów firmowych jest coraz rzadsze. Custom publishing rozwinął się. Coraz więcej firm ma świadomość, że jedynie otwarta komunikacja przynosi oczekiwane rezultaty. Otwarta to znaczy szczera, obiektywna, z szacunkiem dla czytelnika, merytoryczna i uwzględniająca różne punkty widzenia.


Jeżeli chcecie przeczytać więcej na temat etyki w content marketingu i mediach firmowych zajrzyjcie do PismoteQi:

Jeżeli chcecie poznać dokładne wyniki naszych badań, zajrzyjcie do PismoteQi:


Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: