Drukowane magazyny to cały czas mocny środek przekazu. Zanalizowaliśmy globalne (i nie tylko) dane o konsumpcji gazet. Próbujemy odnaleźć w nich wnioski także dla mediów firmowych.
Sprzedaż gazet, a szczególnie
dzienników, spada. Oczywiście są rejony na świecie, gdzie rośnie,
ale nie u nas. Wbrew tym statystykom, liczba czytelników gazet w
ujęciu globalnym wzrasta. Oczywiście dzisiaj mówimy o różnej
konsumpcji gazet, nie tylko w papierze, ale także w sieci, czy w
aplikacji. Ciekawą informację o czytelnictwie możemy znaleźć w
badaniach ZenithOptimedia Group. Dane globalne pokazują, że średni
czas poświęcany na czytanie gazet to 15 minut i będzie on spadał.
W Polsce natomiast ten wskaźnik wynosi aż 42 minuty i nie będzie
się zmniejszał w najbliższych latach. Wniosek może być jeden.
Magazyn to w naszym kraju cały czas medium, które przyciąga i
angażuje na dłużej.
fot.dreamstime.com
Zmieniają
się także nasze przyzwyczajenia. Nie czytamy już tylko gazet
papierowych, choć jak popatrzymy na wyniki, nie są one jeszcze
oszałamiające. W przypadku dzienników, jak wynika z badań
Millward Brown dla Izby Wydawców Prasy (za „Rzeczpospolita”
24.06.2015 r.), wersje elektroniczne czyta zaledwie 1,5 procent
czytelników. Jednak w ciągu trzech lat wskaźnik ten wzrośnie do
26,8 procent. Gazety i magazyny będziemy czytać po prostu
na rożnych platformach. Co
ciekawe, obecnie większa cześć odbiorców cyfrowych wydań (ponad
60 procent) korzysta z e-wydań, a tylko niecałe 40 procent z
aplikacji lub wgrywa kupione gazety w czytniki. Na te dane musimy
także patrzeć w kontekście magazynów firmowych. Często pojawia
się pytanie czy zamiast elektronicznego magazynu nie robić po
prostu strony z informacjami lub też newsowej aplikacji. Okazuje
się, że układ gazety jest dla czytelników bardzo
wygodny w lekturze. Struktura gazety, czy magazynu, pełni funkcję
porządkującą i hierarchizującą w kontekście informacyjnego
tsunami, z jakim mamy do czynienia w sieci. Magazyn
to także cały czas medium nobilitujące i podnoszące znaczenie
przekazywanych informacji. Potwierdzeniem oczekiwań czytelników są
także słowa Marcina Kowalczyka,
wiceprezesa zarządu e-kiosk. W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”
(24.06.2015 r.) mówił on: „..czytelnicy zmieniający wydanie
papierowe na e-wydanie oczekują »real
newspaper experience«,
ponieważ szczególnie na ekranach tabletów jest to szybki sposób
zapoznania się z zawartością wydania”.
(MJ)
0 komentarze: