„Custom News” nr 9, czyli...

By | 16:13 Leave a Comment

dla kobiety w ciąży oznaczałoby to czas rozwiązania. Dla nas dziewiąte wydanie newslettera „Custom News” to kolejny płodny – tekstowo i graficznie – miesiąc. Co tym razem dla was przygotowaliśmy?


W sierpniu sięgnęliśmy po pędzel i farbę. A także po firany, półki i obrazy. Postawiliśmy też dodatkowe ścianki działowe. I w ten sposób powstało zupełnie nowe wnętrze... magazynu firmowego. Bo dekorować można, a nawet trzeba, nie tylko pokoje. Firmowe pismo to doskonała powierzchnia dla customowych designerów i redaktorów. W naszym tradycyjnym poradniku pokazujemy, z jakich narzędzi skorzystać, by rozbić blachy tekstu i uatrakcyjnić nasze artykuły. Tak, by nie tylko czytelniej wyglądały, ale by były też bardziej zrozumiałe i zachęcały do lektury całego tekstu, a nie tylko samych apli, ramek i wyimków.

Dziewiąty „Custom News” przystawia ucho do lasu i nasłuchuje, o czym szumi. Leśne szpalty okazały się wielkim zwycięzcą tegorocznego konkursu SPF, dlatego zapytaliśmy Mariusza Turczyka, Dyrektora Centrum Informacji Lasów Państwowych, jak z sukcesem tworzyć content, który wzbudzi zainteresowanie. „Wypracowaliśmy wiarygodność. Na taki odbiór pracowaliśmy przez lata” – tłumaczy nasz rozmówca. Jak Lasy Państwowe zbudowały wiarygodną markę swoich wydawnictw? Zachęcamy do przeczytania wywiadu.




                                          CUSTOM NEWS NR 9 - PRZECZYTAJ!



Brak pomysłu na grafikę do tekstu? Bazy ze stockami przewertowane i zero efektu? Czas goni, a w głowie pustka? Może warto sięgnąć po ołówek i zilustrować artykuł za pomocą kreski? Rysunek w magazynie firmowym zawsze „ciągnie” tekst, dodaje mu prestiżu. Przydaje się też bardzo przy opracowywaniu materiałów wdrożeniowych, towarzyszących zmianom w firmie. I właśnie o tym, dlaczego warto wykorzystywać kreskę w magazynach, piszemy na łamach „CN”.

Na zakończenie tradycyjny przegląd branży. Tym razem słów kilka na temat kierunku komunikacji, w jakim powinny pójść polskie uniwersytety, by na linii uczelnia – student nie powstały niepotrzebne szumy. Poza tym o granicy, jaką Joe Pulizzi, twórca CMI, postawił między content marketingiem, a nawet najbardziej zręczną reklamą oraz o internetowym szaleństwie wywołanym przez narodziny Royal Baby.

Brzmi ciekawie? Warto sprawdzić i dowiedzieć się więcej.
Życzymy przyjemnej lektury!




AG


Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: