… dla kobiety w ciąży oznaczałoby to czas rozwiązania. Dla nas dziewiąte wydanie newslettera „Custom News” to kolejny płodny – tekstowo i graficznie – miesiąc. Co tym razem dla was przygotowaliśmy?
W
sierpniu sięgnęliśmy po pędzel i farbę. A także po firany,
półki i obrazy. Postawiliśmy też dodatkowe ścianki działowe. I
w ten sposób powstało zupełnie nowe wnętrze... magazynu
firmowego. Bo dekorować można, a nawet trzeba, nie tylko pokoje.
Firmowe pismo to doskonała powierzchnia dla customowych designerów
i redaktorów. W naszym tradycyjnym poradniku pokazujemy, z jakich
narzędzi skorzystać, by rozbić blachy tekstu i uatrakcyjnić nasze
artykuły. Tak, by nie tylko czytelniej wyglądały, ale by były też
bardziej zrozumiałe i zachęcały do lektury całego tekstu, a nie
tylko samych apli, ramek i wyimków.
Dziewiąty
„Custom News” przystawia ucho do lasu i nasłuchuje, o czym
szumi. Leśne szpalty okazały się wielkim zwycięzcą tegorocznego
konkursu SPF, dlatego zapytaliśmy Mariusza Turczyka, Dyrektora
Centrum Informacji Lasów Państwowych, jak z sukcesem tworzyć
content, który wzbudzi zainteresowanie. „Wypracowaliśmy
wiarygodność. Na taki odbiór pracowaliśmy przez lata” –
tłumaczy nasz rozmówca. Jak Lasy Państwowe zbudowały wiarygodną
markę swoich wydawnictw? Zachęcamy do przeczytania wywiadu.
CUSTOM NEWS NR 9 - PRZECZYTAJ!
CUSTOM NEWS NR 9 - PRZECZYTAJ!
Brak
pomysłu na grafikę do tekstu? Bazy ze stockami przewertowane i zero
efektu? Czas goni, a w głowie pustka? Może warto sięgnąć po
ołówek i zilustrować artykuł za pomocą kreski? Rysunek w
magazynie firmowym zawsze „ciągnie” tekst, dodaje mu prestiżu.
Przydaje się też bardzo przy opracowywaniu materiałów
wdrożeniowych, towarzyszących zmianom w firmie. I właśnie o tym,
dlaczego warto wykorzystywać kreskę w magazynach, piszemy na łamach
„CN”.
Na
zakończenie tradycyjny przegląd branży. Tym razem słów kilka na
temat kierunku komunikacji, w jakim powinny pójść polskie
uniwersytety, by na linii uczelnia – student nie powstały
niepotrzebne szumy. Poza tym o granicy, jaką Joe Pulizzi, twórca
CMI, postawił między content marketingiem, a nawet najbardziej
zręczną reklamą oraz o internetowym szaleństwie wywołanym przez
narodziny Royal Baby.
Brzmi
ciekawie? Warto sprawdzić i dowiedzieć się więcej.
Życzymy
przyjemnej lektury!
AG
AG
0 komentarze: