Różnorodna struktura, inne
kompetencje, odrębne obowiązki. Pracownicy wykonują zadania, o których
pozostałe osoby z firmy często nie wiedzą. Jak sprzedać ten temat w wewnętrznym
magazynie?
Jak pokazać
pracownika podczas jego pracy, ale nie tylko wtedy? Jak dobrze wyeksponować
obowiązki jakie wykonuje, pokazać miejsca, które musi odwiedzić, spotkania,
które odbywa? Podpowiadamy: warto zastosować formułę reportażu uczestniczącego
pod hasłem „Dzień z życia...”.
Będzie to
historia jednego dnia... jednego z pracowników. Godzina po godzinie możemy
pokazać kolejne czynności, jakie pracownik musi wykonać, opisując ciekawie to,
co robi. Ciekawości doda reportażowi aktywne włączenie w opowieść samego
bohatera (nawiązywanie do jego odczuć). By opowieść była jeszcze bardziej
interesująca, warto rozpocząć ją w domu, a nie w pracy – pokazać przygotowania
do wyjścia, uchwycając przy okazji kilka cech prywatnych opisywanej osoby. Z
tego samego powodu nie kończmy naszej opowieści wraz z końcem pracy. Pokażmy
zajęcia naszego bohatera „po godzinach”. Być może lubi kino, lub gra w piłkę?
Niech współpracownicy poznają te pasje.
fot.dreamstime.com
W prezentowaniu czynności związanych z pracą, warto podkreślać także dobre praktyki. W reportażu możemy pokazać rozwiązania, które mogą okazać się przydatne dla innych osób z firmy. Przy okazji powiemy konkretnie, czym zajmuje się wybrany dział w naszej organizacji. Warto także zadbać o wyjaśnienie pojęć związanych z pracą w danym dziale, które mogą być niezrozumiałe dla innych pracowników. Dzięki temu materiał będzie miał także mocny walor edukacyjny.
Tekst do
takiego reportażu może napisać sam pracownik. Będzie on wtedy jeszcze bardziej
wiarygodny, a osobiste wtrącenia dodadzą mu uroku, dzięki czemu będzie chętniej
czytany. Ważne jest, by pracownikowi przez cały dzień towarzyszył fotoreporter.
I nie robił zdjęć pozowanych, tylko starał się łapać w obiektywie sytuacje
naturalne. Nawet jeżeli nie zawsze kompozycja kadru będzie idealna. Jeśli
pracownik nie chce pisać sam o sobie, to pomóżmy mu, zróbmy to razem. Nie
zapominajmy wtedy o jego częstym cytowaniu, w końcu naszym celem powinno być
jak najwierniejsze oddanie w reportażu osobowości bohatera, którego historię
opowiadamy.
MJ
0 komentarze: