Dzieci na łamy

By | 17:46 Leave a Comment

 

Magazyn dla pracowników ma do nich należeć, być pełen życia. Dlatego nie zapominajmy o dzieciach pracowników. Dla nich też powinno znaleźć się miejsce na firmowych łamach.


Firmowe łamy powinny być przyjazne i otwarte. Oprócz zagadnień związanych z pracą, powinno znaleźć się w nich miejsce na tematy i prezentacje bliskie pracownikom. Poza opisami ich pasji oraz relacji ze spotkań czy firmowych eventów, warto pomyśleć, by pokazywać w piśmie dzieci pracowników.

Sposobów na to mamy do wyboru wiele, wszystko zależy od naszej kreatywności. Gwarantujemy jednak, że niezależenie od wybranej drogi, mina dumnego rodzica, który będzie przechowywał magazyn z publikacją swojego dziecka na honorowym miejscu, jest bezcenna. Dlatego prezentujemy kilka sposobów wprowadzenia milusińskich na firmowe łamy. Część z nich może wydać się już znana, ale cały czas jest niezmiernie skuteczna – daje radość nie tylko rodzicom, ale również innym pracownikom. Bo poznając rodziny kolegów z pracy, bliżej poznajemy ich samych.

fot.dreamstime.com
 
Jak zatem wykorzystać nasz magazyn w kontekście dzieci?
  •  Powitania – na łamach, w regularnych cyklach publikowane są nowonarodzone dzieci pracowników z opisem dumnego mamy lub taty. Czytanie takich opisów (przeważnie są niezwykle kreatywne) to wspaniała zabawa dla wszystkich pracowników.
  • Powitania z horoskopem – możemy przy zdjęciach noworodków drukować także horoskopy „na wesoło”, w których przewidywana jest przyszłość małych pociech naszych pracowników.
  •  Konkursy – tutaj nasza kreatywność jest nieograniczona. Organizujmy konkursy plastyczne, foto, a później publikujmy zdjęcia dzieci i skany prac najmłodszych.    Rocznice – nasza firma obchodzi rocznicę, może jubileusz jakiegoś ważnego projektu? Może to 5, a może 9 lat? Poszukajmy wśród pracowników tych, którzy mają dzieci w podobnym wieku. Zaprezentujmy dzieciaki przy okazji firmowej rocznicy, pokażmy ich plany na dalszą przyszłość. Przecież i oni, i nasza firma będą się nadal rozwijać.

To tylko kilka z możliwych przykładów obecności dzieci na łamach firmowego pisma. Warto to robić i szukać rożnych form. Dzięki dzieciom w magazynie mogą zagościć pracownicy, którzy do tej pory nie chcieli brać udziału w sondach i podobnych publikacjach. Będzie to dobry krok, by i oni zaangażowali się w redakcyjną przygodę. Łatwiej przecież rozmawiać z dumnym i zadowolonym rodzicem.

MJ
Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: